"Alarm VAR" – grzmi katalońskie Mundo Deportivo. Dziennik uważa, że system Video Assistant Referee działa na korzyść Królewskich.
Nie milkną echa dość kontrowersyjnej sytuacji ze spotkania Levante z Realem Madryt. Wówczas w polu karnym upadł Casemiro, a arbiter spotkania bez wahania wskazał na punkt oddalony o jedenaście metrów od bramki. Powtórki pokazały, że arbiter mógł się pomylić, a Brazylijczyk zwyczajnie na świecie próbował wymusić rzut karny – co z resztą udało mu się. Mimo komunikacji systemem VAR arbiter nie zmienił swojej decyzji, a rzut karny na bramkę pewnie zamienił Gareth Bale. Dziennik Mundo Deportivo alarmuje – VAR działa na korzyść Królewskich. W Katalonii są podobno zaniepokojeni tym, że sędziowie podejmują decyzję na korzyść drużyny z Madrytu.
CZYTAJ TAKŻE: NOWY OBROŃCA REALU MADRYT?
Tymczasem Mundo Deportivo brnie dalej i uważa, że gdyby nie decyzję arbitrów, Real już dawno przestałby liczyć się w walce o mistrzostwo Hiszpanii. W środę obie drużyny spotkają się w półfinale Pucharu Króla. W pierwszym spotkaniu padł remis 1:1. Rewanż odbędzie się na Estadio Santiago Bernabeu.
źródło: Mundo Deportivo
fot. pressfocus
