Dzisiaj testy medyczne przed transferem do Milanu ma przejść Pepe Reina, obecnie bramkarz Napoli. Jeśli wszystko pójdzie pomyślnie, to jeszcze dziś może podpisać kontrakt z klubem z Mediolanu.
O badaniach poinformował Gianluca Di Marzio, czyli dobrze poinformowany włoski dziennikarz. „Rossoneri” musieli dogadać się jedynie z zawodnikiem, ponieważ jego kontrakt w Neapolu będzie obowiązywał jeszcze przez pół roku. Plotki łączące Hiszpana z transferem do Milanu pojawiły się jakiś czas temu. Sam zainteresowany potwierdził odejście z Napoli w trakcie urodzin córki. Wcześniej mówiło się, że Reina może trafić do Newcastle, a sam Rafa Benitez chciał, by władze klubu zakontraktowały Hiszpana. Ostatecznie, 35-latek na zakończenie swojej kariery zakotwiczy na San Siro. W ekipie z Mediolanu może być następcą Gianluigiego Donnarummy, który ciągle jest kuszony przez europejskie potęgi, między innymi przez Paris Saint-Germain.
Kariera Reiny jest bardzo bogata. Do poważniej piłki trafił w 2006 roku, kiedy to trafił do Liverpoolu, a Benitez mianował go pierwszym bramkarzem, mimo, że parę miesięcy temu Jerzy Dudek został bohaterem finałowego spotkania Ligi Mistrzów z Milanem. Wówczas w pięknym stylu obronił rzuty karne wykonywane przez Pirlo czy Schevchenkę. Reina opuścił klub z Anfield Road w 2013 roku. Kolejnym przystankiem Reiny było wypożyczenie do Napoli, a po zakończeniu sezonu 2013/2014 postanowił zaakceptować ofertę Bayernu i za trzy miliony euro przeniósł się do Bawarii. W Bayernie rozegrał zaledwie trzy spotkania i po roku przerwy wrócił do klubu z pod Wezuwiusza, tym razem w ramach transferu definitywnego.
Piotr Grzebień
Źródło: Sky Sport Italia
fot: Pressfocus