Valencia niespodziewanie pokonała Barcelonę w finale Copa del Rey 2:1 i sięgnęła po Puchar Króla.
Finał Pucharu Króla miał być ukoronowaniem sezonu Barcelony w Hiszpanii podwójną koroną, oraz trofeum, którym Katalończycy mieli nieco zatrzeć pamięć o fatalnym półfinale Ligi Mistrzów w Liverpoolu.
Mecz na Estadio Benito Villamarin w Sewilli, od początku toczył się według przewidywanego scenariusza. Barcelona utrzymywała się przy piłce, jednak Messi i spółka, nie potrafili zaskoczyć rywali. Valencia zaś próbowała się odgryzać akcjami z kontrataku, aż w 23. minucie, Kevin Gameiro na 15 metrze zwiódł Jordiego Albę i pięknym strzałem pokonał bramkarza Katalończyków. 10 minut później znów lewy obrońca Barcelony dał się ograć. Tym razem Carlos Soler wyprzedził Albę i dośrodkował w pole karne, gdzie Rodrigo wpakował piłkę do bramki strzeżonej przez Jaspera Cillessena, podwyższając na 2:0.
Druga bramka obudziła Katalończyków, którzy zaczęli dominować i oddawać groźne strzały. Kilkukrotnie próbował Leo Messi, jednak zatrzymywał go bramkarz rywali, lub słupek bramki Valencii. Dopiero w 75. minucie, Argentyńczyk dobił piłkę do pustej bramki. Barcelona w ostatnim kwadransie rzuciła się do szaleńczych ataków, jednak wynik nie uległ już zmianie, mimo dwóch znakomitych sytuacji Gonçalo Guedesa, który raz przegrał pojedynek z bramkarzem, a chwilę później nie trafił na pustą bramkę.
Tym samym, piłkarze z Walencji sięgnęli po Puchar Króla po raz 8 w historii. Dotychczas Nietoperze zdobywały to trofeum w latach: 1941, 1949, 1954, 1967, 1979, 1999, 2008.
FC Barcelona – Valencia CF, 1:2
(75. Messi – 23. Gameiro, 35. Rodrigo)
FC Barcelona: Cillessen – Semedo (46. Malcom), Pique, Lenglet, Alba – Busquets, Arthur (46. Vidal), Rakitić (78. Alena) – Roberto, Messi, Coutinho
Valencia CF: Jaume – Wass, Garay, Paulista, Gaya – Soler, Parejo (67. Kondogbia), Coquelin, Guedes – Rodrigo (89. Diakhaby), Gameiro (74. Piccini)
