Villarreal zremisował na wyjeździe z Bayernem Monachium 1:1 i przeszedł do kolejnej rundy. Głos po drugim ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów zabrał opiekun gości, Unai Emery.
Pierwsze starcie Villarreal wygrał na własnym terenie 1:0. We wtorek odbył się rewanż, ale ekipa „Bawarczyków” nie zdołała odrobić strat. W 52. minucie na prowadzenie wyszedł mistrz Niemiec za sprawą Roberta Lewandowskiego. Reprezentant Polski dostał piłkę w pole karne i płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali. W tej edycji LM środkowy napastnik uzbierał 13 bramek i 3 asysty w dziesięciu rozegranych meczach.
W 88. minucie do wyrównania doprowadził Samuel Chukwueze. Zawodnik „Żółtej łodzi podwodnej” dostał znakomite podanie od swojego partnera Gerarda Moreno w pole karne i mocnym strzałem z bliskiej odległości nie dał żadnych szans golkiperowi gospodarzy Manuelowi Neuerowi. W dwumeczu ekipa z Hiszpanii wygrała 2:1, dlatego awansowała do półfinału Ligi Mistrzów.
Po zakończeniu spotkania głos zabrał opiekun drużyny z La Liga, Unai Emery. Doświadczony szkoleniowiec był bardzo zadowolony z takiego wyniku. 50-latek stwierdził, że w kolejnej rundzie jego podopieczni będą się starali stwarzać więcej okazji. Ocenił również starcie z niemieckim gigantem. Zdaniem Emery’ego defensorzy w jego ekipie zagrali bezbłędnie.
– Aby coś osiągnąć, musisz zrobić ważne rzeczy i pokonać faworytów. Mecz z Juventusem Turyn w 1/8 finału dał nam dużo pewności siebie. W półfinale postaramy się stworzyć więcej okazji. Liverpool to świetny zespół, podobnie jak Benfica Lizbona. To będzie wspaniały półfinał – powiedział Unai Emery na pomeczowej konferencji prasowej.
– Uczucie jest nie do opisania. Osiągamy ważne rzeczy. To był wielki mecz. Już pierwsze starcie powiedziało wiele o tym, jak zareagujemy w rewanżu. Graliśmy idealnie w defensywie – dodał.
– Strzeliliśmy im gola w bardzo krytycznym momencie – mówił.
W półfinale Villarreal zmierzy się ze zwycięzcą starcia Liverpool – Benfica Lizbona. W pierwszym starciu „The Reds” wygrali 3:1. Dzisiaj o godzinie 21:00 odbędzie się rewanż na Anfield.
Źródło: Uefa.com