Szkoleniowiec Legii Warszawa, Aleksandar Vuković, zabrał głos po spotkaniu z Zagłębiem Lubin 2:2. Dla Wojskowych strzelili Carlitos oraz Adam Hlousek, a w zespole Miedziowych na listę strzelców wpisali się Damjan Bohar oraz Patryk Szysz.
Legia Warszawa zajęła w sezonie 2018/19 drugie miejsce w tabeli. Pierwsze należy do Piasta Gliwice, który pokonał przed własną publicznością Lecha Poznań 1:0 i pierwszy raz w historii zdobył mistrzostwo Polski. Na trzecim miejscu uplasowała się Lechia Gdańsk.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: PIAST GLIWICE MISTRZEM POLSKI 2018/2019!
– Mogę obiecać, że niezależnie od tego, jak długo tu będę, coś dla tego klubu zrobię. Obalę kilka mitów. Zrobię też pewne oczyszczenie, którego potrzebuje ten klub. Potrzebuje tego też trener, kolejni trenerzy… To pozwoli na zwiększenie szans na sukces. Gdy tu trafiłem, było gorzej. Wygrywając, udawało się pewne rzeczy tuszować. Nie wszystko dało się jednak doprowadzić do końca. Nie zmienia to faktu, że w okresie, w którym będzie można przeprowadzić pewne zmiany. Zostaną Ci, którzy chcą zapier**lać. – stwierdził Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa.
– Jeszcze przed meczem można było mieć świadomość, że szansę utraciliśmy jeszcze przed meczem. Dołożyliśmy sobie nie wygrywając z Zagłębiem, Wydawało się, że będziemy podążali w dobrą stronę, a potem wkradła się nerwowość. Nie potrafię tego zrozumieć, choć ostatecznie zremisowaliśmy…
– Pojawiły się błędne wybory personalne. Czasem za bardzo łudziłem się, że ktoś pokaże się z innej strony niż wskazywały na to znaki na niebie i ziemi. Gonitwa trochę kosztowała niektórych ludzi, mogło potem zabraknąć energii. Całokształt sezonu jest taki, że popełniliśmy wszyscy mnóstwo błędów. To, co mamy, jest konsekwencją.
Źródło: Legia.net.
fot: pressfocus