Wielkie zmiany w Manchesterze United!

    Szkoleniowiec Manchesteru United, Ralf Rangnick, zapowiedział duże zmiany w drużynie. Po zakończeniu sezonu do klubu może przyjść nawet dziesięciu nowych zawodników.

    W tym sezonie Manchester United nie gra na miarę oczekiwań. „Czerwone Diabły” znajdują się aktualnie na szóstym miejscu w tabeli Premier League z dorobkiem 54 punktów na koncie. Klub z Old Trafford nie gra już w Lidze Mistrzów i do końca sezonu będzie występował tylko w angielskiej ekstraklasie.

    Zmiana trenera

    Obecnie za wyniki „MU” odpowiada Ralf Rangnick. Niemiec został zatrudniony pod koniec zeszłego roku i zastąpił na stanowisku trenera zwolnionego Ole Gunnara Solskjaera. 63-latek jest tylko tymczasowym trenerem tej drużyny. Po zakończeniu kampanii obejmie funkcję doradcy w zespole, a jego miejsce zajmie najprawdopodobniej Erik ten Hag (obecnie trenuje Ajax Amsterdam).

    Holender podobno doszedł już do porozumienia z przedstawicielami ekipy z Anglii w sprawie warunków indywidualnej umowy i według doniesień mediów wkrótce powinien zostać ogłoszony nowym opiekunem „United”.

    Część zawodników odejdzie!

    We wtorek wieczorem drużyna z czerwonej części Manchesteru grała na wyjeździe z Liverpoolem zaległy mecz 30. kolejki Premier League i przegrała to starcie 0:4. Gospodarze zdominowali gości. „The Reds” przez całe spotkanie przeważali i momentami bawili się ze swoimi rywalami.

    Ralf Rangnick był rozczarowany postawą swoich zawodników, Po zakończeniu spotkania był wściekły i stwierdził, że w letnim okienku transferowym musi dojść do wielkiej rewolucji w zespole, ponieważ tak dalej być nie może.

    Urodzony w Backnang (Niemcy) szkoleniowiec powiedział, że do zespołu może przyjść nawet dziesięciu nowych piłkarzy. Oznacza to, że z częścią obecnej kadry włodarze będą musieli się pożegnać, aby gracze nie obciążali kasy klubowej swoimi wielkimi pensjami.

    – Będzie tu rewolucja. Przyjdzie sześciu, siedmiu, a może i nawet dziesięciu nowych graczy – przyznał Ralf Rangnick, cytowany na Twitterze przez włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano.

    Źródło: Fabrizio Romano – Twitter

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.