Trudno sobie wyobrazić, że takie sytuacje mogą mieć miejsce w cywilizowanych europejskich krajach. W Austrii doszło do fatalnego w skutkach pobicia zawodnika Rapidu Wiedeń – Guido Burgstallera.
35 latek najprawdopodobniej przebywał na dyskotece w godzinach porannych i to tam doszło do napaści. Zawodnik został konkretnie poturbowany doznając poważnych obrażeń z czego najpoważniejszym wydaje się złamanie podstawy czaszki. Wielu ekspertów sonduje, że dla doświadczonego Burgstallera może być to koniec sportowej kariery. Po takich urazach trudno wraca się do profesjonalnego sportu.
Początkowo nie udało się zidentyfikować sprawcy, który zbiegł z miejsca zdarzenia i był poszukiwany przez policję. Co ciekawe 23 latek sam zgłosił się on na komisariat policji i trafił do aresztu. Teraz czeka go proces za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Niestety nawet sądowa sprawiedliwość nie zwróci Guido zdrowia ani jego rodzinie nerwów. Najważniejsze jednak, że sprawca zostanie ukarany za tak barbarzyński czyn.
