Borussia rozgląda się nad szkoleniowiec, który przejmie rządy w pierwszej drużynie. Wiele wskazuje na to, że Peter Stöger nie będzie prowadził niemieckiego zespołu w następnym sezonie.
Austriacki trener wykonuje zaskakująco dobrą robotę w Borussii. Szkoleniowiec stracił pracę w 1. FC Köln, które do tamtego momentu było jednym z najgorszych zespołów w historii Bundesligi. Kilka dni po rozstaniu z Kolonią, Stoger objął stery w Borussii Dortmund, co dla wielu było dziwnym wyborem zarządu klubu. Jak widać, mieli dobrą intuicję, gdyż zespół znów jest w czubie tabeli i liczy się w rozgrywkach Bundesligi. 51-latek jest jednak tylko opcją tymczasową i szanse na jego pozostanie w Dortmundzie na kolejny rok są minimalne. Klub ma już następcę.
CZYTAJ TAKŻE: GWIAZDA OPUŚCI FC BARCELONĘ?
Lucien Favre, obecny szkoleniowiec OGC Nice jest głównym faworytem do objęcia sterów w Borussii. Kwestię tę potwierdził prezydent francuskiego klubu, który przyznał, że kilka niemieckich klubów chce szwajcarskiego trenera w swoich drużynach, na czele z Borussią Dortmund. Borussen są już po pierwszych kontaktach z 60-letnim szkoleniowcem i bardzo możliwe, że niedługo dojdą do porozumienia.
Zarząd już od dawna interesuje się Favre. Tuż po zwolnieniu Petera Bosza kontaktowano się ze Szwajcarem, który ostatecznie pozostał w Nicei.
źródło: Goal
fot. pressfocus