Brazylijski talent na celowniku Newcastle United!

    Newcastle United jest poważnie zainteresowane sprowadzeniem Andreya Santosa z Vasco da Gama – informuje na swoim oficjalnym Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

    Newcastle United ma w planach sprowadzić wielki talent z Brazylii. To wychowanek Vasco da Gama (Serie B). Chodzi o 18-letniego środkowego pomocnika Andreya Santosa.

    W dalszym ciągu występuje w tym klubie i ma świetne statystyki. Do pierwszego zespołu został włączony 1 stycznia tego roku. Od tamtej pory rozegrał 30 meczów i strzelił 6 goli. Jest uznawany za jeden z największych talentów w swojej ojczyźnie.

    Santos przykuł uwagę m.in. Newcastle United. O zainteresowaniu ze strony popularnych „Srok” poinformował na swoim oficjalnym Twitterze włoski dziennikarz Fabrizio Romano.

    – Newcastle United od dawna monitoruje brazylijski topowy talent Andreya Santosa, ale wciąż nie ma porozumienia z Vasco da Gamą. Obecnie jeszcze nic nie zostało uzgodnione- napisał na Twitterze Fabrizio Romano.

    Nie wiadomo jednak, jakie kluby chcą jeszcze Andreya Santosa, ale z pewnością są to najlepsze zespoły ze Starego Kontynentu. Gracz ma ważny kontrakt z obecnym pracodawcą do 5 września 2027 roku, a portal „Transfermarkt” wycenia go na 5 milionów euro.

    Źródło: Fabrizio Romano – Twitter

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Milan walczy o Lewandowskiego. Proponują wymianę!

    Robert Lewandowski kończy powoli kontrakt z FC Barceloną. Pomimo...

    PSG wykorzysta zawirowania w Realu Madryt?

    Obecna sytuacja w Realu Madryt powoduje, że wielu zawodników...

    Xabi Alonso pod ścianą. Nie ma więcej alternatyw.

    Obecna sytuacja kadrowa Realu Madryt jest fatalna. Szczególnie jeśli...

    Idą zmiany! To nowy trener Rakowa?

    W ostatnim czasie polskie media żyją sagą związaną z...

    Doprowadzi do upadku kolejny klub? Przerażająca statystyka

    Profesjonalny sport, a w szczególności piłka nożna, to ogromne...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.