Cristiano Ronaldo wydał oświadczenie! "Szacunek zawsze odgrywał bardzo ważną rolę w moim procesie podejmowania decyzji".

Zawodnik Manchesteru United, Cristiano Ronaldo, wydał oficjalne oświadczenie. Chodzi o ostatnie wydarzenia w ekipie „Czerwonych Diabłów”. Portugalczyk przeprosił za swoje zachowanie.

Cristiano Ronaldo nie gra na miarę oczekiwań w obecnym sezonie. Gwiazdor jak na razie rozegrał 12 spotkań we wszystkich rozgrywkach, strzelił 2 gole i zanotował 1 asystę.

Ostatnio Manchester United grał na własnym terenie z Tottenhamem Hotspur (2:0). Napastnik nie zagrał w tym meczu. Pod koniec starcia opuścił stadion wyraźnie wściekły, ponieważ holenderski szkoleniowiec nie skorzystał z jego usług.

Erik ten Hag odsunął Portugalczyka od składu na mecz z Chelsea Londyn, który odbędzie się w ten weekend. 37-latek wydał oficjalne oświadczenie i przeprosił za swoje zachowanie. Napisał, że będzie ciężko pracował.

– Tak jak zawsze robiłem to w swojej karierze, staram się żyć i grać z szacunkiem wobec moich kolegów, przeciwników i trenerów. To się nie zmieniło. Nie zmieniłem się. Jestem tą samą osobą i tym samym profesjonalistą, którym byłem przez ostatnie 20 lat, grając w elitarnym futbolu, a szacunek zawsze odgrywał bardzo ważną rolę w moim procesie podejmowania decyzji – napisał Cristiano Ronaldo na swoim oficjalnym Instagramie.

– Zacząłem bardzo młodo, przykłady starszych i najbardziej doświadczonych graczy zawsze były dla mnie bardzo ważne. Dlatego później zawsze starałem się dawać przykład młodym, którzy dorastali we wszystkich drużynach, które reprezentowałem. Niestety nie zawsze jest to możliwe i czasami ciężkie chwilę różnych sytuacji – dodał.

– Teraz po prostu czuję, że muszę ciężko pracować w Carrington, wspierać kolegów z drużyny i być gotowym na wszystko w każdej grze. Poddawanie się presji nie wchodzi w grę. Nigdy nie było. To jest Manchester United i zjednoczeni musimy się bronić. Wkrótce znów będziemy razem – zakończył.

Aktualny kontrakt Cristiano Ronaldo jest ważny do 30 czerwca 2023 roku. Media piszą, że Portugalczyk w przyszłym roku będzie chciał opuścić szeregi „Czerwonych Diabłów”.