Dawid Kownacki w rozmowie z Super Expressem skrytykował zachowanie Sampdorii. Piłkarz wciąż nie wie, czy zostanie w Geniu, czy ją opuści.
Ten sezon niewątpliwie nie należy do Kownackiego. Kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski ani razu w tym sezonie nie wyszedł w podstawowym składzie Sampdorii, a liczba rozegranych minut nie powala na kolana – zaledwie 180 minut we wszystkich rozgrywkach szału nie robi. Najrozsądniejszą decyzją byłoby wypożyczenie. Po Polaka zgłosiła się Fortuna Dusseldorf. Niemcy chcą wypożyczyć napastnika oraz zachować sobie możliwość późniejszego wykupu Kownasia. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, a Polak szykował się na podróż do Dusseldorfu. Niestety, kontuzja Gianluki Caprariego spowodowała, że Sampdoria chce wypożyczyć Kownackiego do jednego z klubów Serie A. Tyle, że wychowanka Lecha nie interesuje gra w innym klubie we Włoszech.
PRZECZYTAJ WYPOWIEDZI KRZYSZTOFA PIĄTKA PO MECZU Z NAPOLI!
Dawid Kownacki w rozmowie z Super Expressem skrytykował postawę Sampdorii. Zaznaczył, że chce opuścić klub, i zamknąć ten rozdział raz na zawsze.
– Powiem wprost: mam już dość! Mam już dość takiego zachowania Sampdorii! Jestem coraz bardziej zdenerwowany, bo czas leci, a ja wciąż nie wiem jaka będzie moja przyszłość. Nie chcę tu zostawać, chcę odejść! I nie będę chciał tu wrócić, chcę zamknąć ten rozdział raz na zawsze. Po pierwszym sezonie byłem optymistą. Serie A była dla mnie czymś nowym, więc wiedziałem, że potrzeba trochę czasu na aklimatyzację. A mimo to miałem bardzo fajny sezon. Pięć goli w Serie A, do tego trzy trafienia w Pucharze Włoch. To było bardzo obiecujące.
– Potem pojechałem na mistrzostwa świata, zagrałem na nich, byłem optymistą. Ale wróciłem do klubu i sytuacja zaczęła się pogarszać. Nie rozumiem dlaczego, nikt mi niczego nie tłumaczył. Ile ja w tym sezonie dostałem minut? Nieco ponad 150! Co to jest? To nic! Ani razu w podstawowym składzie w lidze, nie o to mi chodziło. W takiej sytuacji, już zimą, powiedziałem menedżerowi, że chcę zmienić klub.
źródło: Super Express
fot. pressfocus
