"Spodziewałem się takiej nocy"

Krzysztof Piątek nie mógł wymarzyć sobie lepszego debiutu w pierwszym składzie Milanu. Polak dobitnie pomógł ekipie z Mediolanu awansować do półfinału Pucharu Włoch, a napastnik zdobył dwie bramki.

Reprezentant Polski pokazał się we wczorajszym meczu ze znakomitej strony. Dwukrotnie pokonał Alexa Mereta, a trafienia Il Pistolero dały Milanowi awans do półfinału Coppa Italia. Po zakończeniu spotkania, w wywiadach pomeczowych, Piątek zachowywał chłodną głowę. Przyznał, że spodziewał się takiej nocy, a to dopiero początek. Dodał także, że koncentruje się na niedzielnym meczu z Romą.

GENIALNY WYSTĘP KRZYSZTOFA PIĄTKA!

– Spodziewałem się takiej nocy jak ta. Powiedziałem przed meczem, że jestem gotowy i zdobyłem dwie bramki, ale to dopiero początek. Obie bramki były ładne, choć różniły się od siebie. Przed meczem rozmawiałem z Diego Laxaltem i Fabio Borinim. Poprosiłem ich, aby dawali mi długie i wysokie piłki. Takie lubię najbardziej. Jestem w dobrej formie i skupiam się tylko na strzelaniu goli. Atmosfera była niesamowita. To była wielka noc dla nas wszystkich. Koncentruję się już na meczu z AS Roma. Chcę zagrać jeszcze lepiej i wygrać. Musimy zrobić wszystko, aby tak się stało. Mam nadzieję, że do tego czasu jeszcze lepiej zgram się z kolegami.

Kibice Milanu pokochali Piątka. W internecie można znaleźć nagranie z legendarnej trybuny Curva Sud. To właśnie z niej fanatyczni kibice wspierają swój klub. Na materiale widać, że fani wymyślili przyśpiewkę na cześć reprezentanta Polski.