W ostatnim czasie polskie media żyją sagą związaną z dołączeniem Marka Papszuna do Legii Warszawa. Teraz sprawa wydaje się przesądzona, bo według różnych źródeł częstochowianie znaleźli nowego szkoleniowca.
Wszystko rozpoczęło się od plotek, które jednak szybko zostały potwierdzone u samego źródła – Marka Papszuna. Zrobił to w sposób, który kibice i zarząd będą mu długo pamiętać. Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Rapidem Wiedeń stwierdził, że „Legia go chce, a on chce iść do Legii”. To ruszyło lawinę do której odniósł się nawet właściciel Rakowa – Michał Świerczewski.
Stwierdził, że chcieć to za mało, jednak jasne już wtedy stało się, że jego przygoda z klubem jest skończona. Stracił zaufanie kibiców, szatni i władz. Rozpoczęły się więc poszukiwania nowego szkoleniowca i wszystko wskazuje na to, że ma nim zostać Łukasz Tomczyk – obecny trener Polonii Bytom. To właściwie przesądza przyszłość Papszuna.
Wybór choć nieoczywisty ma swoje argumenty za. Polonia jest rewelacją Betclic 1. Ligi, beniaminkiem, który obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli tracąc punkt do drugiej lokaty. Teraz Tomczyk ma otrzymać szansę na prawdziwe sprawdzenie swoich umiejętności.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


