Trener Lecha Poznań, John van den Brom, zabrał głos przed meczem z Villarrealem w 6. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji.
Dzisiaj wieczorem Lech Poznań zmierzy się przed własną publicznością z Villarrealem w ramach 6. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji. Przed „Kolejorzem” bardzo trudny i ważny mecz. Aktualnie drużyna „Poznańskiej Lokomotywy” znajduje się na 2. miejscu w tabeli grupy C (6 punktów). Tuż za nią są Hapoel Beer Szewa (4 punkty) i Austria Wiedeń (2 punkty). Pozycja lidera należy do „Żółtej łodzi podwodnej”, która uzbierała aż 13 oczek.
– Myślę, że nie tylko pokazaliśmy się z dobrej strony w tym pierwszym meczu z Villarrealem, ale graliśmy dobrze przez całą fazę grupową Ligi Konferencji. Każde z tych spotkań dawało nam pewność siebie. Ten mecz w Walencji to jedyny nasz przegrany mecz w fazie grupowej i uważam do teraz, że wcale tego spotkania nie musieliśmy przegrać, bo mieliśmy bardzo dobre momenty – powiedział John van den Brom.
– Ten moment, gdy straciliśmy 3 gole kosztował nas trochę dekoncentracji, ale mimo wyniku samo to spotkanie dało nam dużo pewności siebie i w pozostałych meczach też pokazaliśmy, że jesteśmy gotowi na to, aby rywalizować w Europie – dodał.
Mecz odbędzie się przy Bułgarskiej o godzinie 21:00. Pierwsze starcie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wygraną Villarrealu 4:3.
Źródło: Lech Poznań – konferencja prasowa
