Trener Liverpoolu, Juergen Klopp, ocenił rewanżowe spotkanie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Benfiką Lizbona, które odbyło się na Anfield.
Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się wygraną Liverpoolu 3:1. Rewanżowe spotkanie było bardziej emocjonujące, ponieważ ekipa z Portugalii grała bardzo dobrze na obcym terenie. Mecz zakończył się remisem 3:3. Na listę strzelców w ekipie gospodarzy wpisali się Ibrahima Konate oraz Roberto Firmino. Brazylijczyk dwukrotnie trafił do siatki przeciwnika.
W zespole przeciwnym gole zdobyli Goncalo Ramos, Roman Jaremczuk oraz Darwin Nunez. Ostatecznie to drużyna z Anglii awansowała do półfinału Ligi Mistrzów. W dwumeczu wygrała 6:4. „The Reds” zmierzą się w kolejnej rundzie z Villarrealem, który we wtorek wyeliminował z rozgrywek LM Bayern Monachium.
Awans do półfinału skomentował szkoleniowiec angielskiego zespołu, Juergen Klopp. Na pomeczowej konferencji prasowej Niemiec wypowiedział się na najbliższego rywala Liverpoolu oraz cenił również grę swoich zawodników. Skupił się m.in. na pracy defensorów. W jego odczuciu piłkarze w defensywie nie grali dobrze. Poza tym urodzony w Stuttgarcie 54-latek jest bardzo zadowolony z awansu.
– Jestem naprawdę bardzo szczęśliwy z awansu. Z Villarrealem będzie bardzo, bardzo trudno, ale to jest półfinał Ligi Mistrzów. To nie jest jednak nic złego – powiedział doświadczony trener.
– Jedynym problemem w rewanżowym meczu było to, że gdy straciliśmy piłkę, nasza obrona nie grała na miarę oczekiwań – dodał były opiekun m.in. Borussii Dortmund.
– Oni zasłużyli na trzy gole, ale my mogliśmy strzelić więcej bramek w innych sytuacjach. Po pierwszym meczu, gdzie było 3:1 wszyscy, łącznie ze mną, myśleli, że to już koniec, a Benfica Lizbona pomyślała, że spróbuje coś zdziałać – przyznał.
Do półfinału awansowały również Manchester City oraz Real Madryt. Finał tych rozgrywek odbędzie się 28 maja na Stade de France w Paryżu. Wcześniej decydujące starcie miało zostać rozegrane w Petersburgu, ale UEFA zdecydowała się przenieść finał do Francji po ataku militarnym Rosji na Ukrainę, który nastąpił 24 lutego tego roku.
Źródło: Uefa.com