Przedmeczowe studio Polsatu znów pozostawiało sporo do życzenia. O ile kwestia doboru zapraszanych do programu gości i ekspertów dla wielu widzów zawsze będzie sporna ponieważ jedni preferują Tomasza Hajtę, inni wolą Romana Kołtonia a jeszcze inni najchętniej słuchają Marka Jóźwiaka to jednak zupełnie inną sprawą jest odpowiednie przygotowanie się i posiadanie elementarnej wiedzy dotyczącej poszczególnych drużyn.
Po nieciekawej sytuacji jaka miała miejsce podczas ubiegłotygodniowego studia Ligi Europy w Polsacie (czytaj tutaj), wczoraj znów byliśmy świadkami wypowiedzi jednego z zaproszonych ekspertów, która w poważnym programie nie powinna się zdarzyć. Coraz więcej widzów zaczyna tęsknić za Ligą Mistrzów pokazywaną przez konkurencyjna stację również z uwagi na komentarz samych meczów, który czasami jest wyjątkowo niskich lotów. Wczoraj dla przykładu, komentatorzy meczu Napoli przeciwko Barcelonie kilkakrotnie stwierdzili, że arbitrem tego spotkania jest niemiecki sędzia Markus Merk. Sęk w tym, że 57 letni Merk od dłuższego czasu jest już na sędziowskiej emeryturze a rozjemcą wczorajszej potyczki w Neapolu był jego młodszy kolega Felix Brych. Poniżej wypowiedź Dariusza Dziekanowskiego.
Dziekanowski forma stabilna w studio LM ????♂️ pic.twitter.com/K917HGcMzA
— Dariusz Woźniak (@darco1948) February 25, 2020
fot. echodnia.eu