Po ostatnich doniesieniach na temat przeprowadzki Jerzego Brzęczka do stolicy Polski, Wisła Płock na swojej oficjalnej stronie internetowej wydała specjalny komunikat, w którym poinformowała, że nie wyraża zgody na odejście doświadczonego trenera ze swojego zespołu.
W zeszłym tygodniu w mediach pojawiały się informację, że Jerzy Brzęczek może przejąć stanowisko szkoleniowca pierwszej drużyny Legii Warszawa. Zainteresowanie jego osobą zaczęło się po zakończeniu sezonu 2017/18, gdzie razem z ekipą Nafciarzy w ligowych rozgrywkach zajął dobre piąte miejsce w tabeli.
Warto przypomnieć, że Wojskowi już od dłuższego czasu szukają na rynku transferowym nowego trenera. Od kiedy właściciel klubu, Dariusz Mioduski, zwolnił Romeo Jozaka, za wyniki do końca sezonu odpowiadał jego asystent, Dean Klafurić, który ostatecznie wyciągnął zespół z dołka i zdobył tytuł mistrza Polski.
Legia właśnie na jego zastępcę widziała szkoleniowca klubu z Płocka, Jerzego Brzęczka. Co ciekawe, Nafciarze od razu odpowiedzieli na spekulacje i na swojej oficjalnej stronie wydali oświadczenie, w którym potwierdzili, że ich dotychczasowy trener w letnim okienku transferowym nie zmieni pracodawcy.
Informujemy, że w związku z pojawiającymi się wiadomościami na temat przejścia trenera Jerzego Brzęczka do Legii Warszawa, Zarząd Wisły Płock nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy ze szkoleniowcem. Zarząd Wisły Płock S.A. – czytamy w oświadczeniu.
Źródło: Wisła Płock
fot. pressfocus
.jpeg&description=Komunikat+Wis%C5%82y+P%C5%82ock+ws.+przenosin+Jerzego+Brz%C4%99czka+do+Legii+Warszawa){kind=link}