Grzegorz Krychowiak po epizodzie w Mazurze Radzymin zdecydował się na zakończenie piłkarskiej kariery. Były reprezentant Polski nudzić się jednak nie będzie. Ma rozległe plany.
Były już zawodnik nie może narzekać na przebieg swojej kariery. Zdecydowanie jest ona bardzo bogata, choć przez Polaków głównie kojarzony jest ze swoich słabszych występów w kadrze. Był obiektem memów, choć wielu chciałoby rywalizować w takich klubach jak on. Sevilla, PSG, Nantes, Lokomotiw Moskwa. Nie ma się czego wstydzić.
Jego ostatnim klubem był cypryjski Anorthosis. Miał również mały epizod w Mazurze Radzymin, czyli klubu, którego ważną postacią jest Jakub Grabowski, szerzej znany jako „Quebonafide”. Był to jednak pojedynczy mecz, który jest częścią szerszego projektu. Miał on co prawda oferty z Australii, Syrii czy Indii, jednak nie zdecydował się na ich przyjęcie.
W końcu oficjalnie poinformował o zakończeniu piłkarskiej kariery. Teraz jego plany są jasne. Chce zrobić kurs trenerski oraz dyrektora sportowego. W międzyczasie ma również zamiar prowadzić podcast i prowadzić już wcześniej powstałe biznesy. Pewne jest jedno, nudzić się nie będzie!

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


