Kiedy dołączał on do Legii każdy mówił, że to bardzo udany transfer na lata. W końcu ma on w swoim CV chociażby Manchester United, gdzie jednak nie udało mu się zadebiutować. Jak się okazuje jego przygoda ze stołecznym klubem może się szybko zakończyć.
Od momentu dołączenia do Legii latem 2024 roku Maxi Oyedele potrzebował trochę czasu, aby okrzepnąć, poznać ligę i sposób gry zespołu. Jednak kiedy już otrzymał szansę zdawał się ją wykorzystywać. Popełniał on błędy, jednak szybko potrafił je naprawiać czym zaskarbił sobie zaufanie kibiców i trenera swoją zawziętością.
Jego styl gry oraz dobre parametry nie umknęły uwadze innych zespołów, które obserwują Oyedele od dłuższego czasu. Jednym z nich ma być Szachtar Donieck, który notuje dość słaby jak na swoje możliwości sezon. Zajmuje dopiero trzecią lokatę w ukraińskiej lidze i chce wzmocnić zespół na kolejny sezon, aby powrócić na tron.
W kontrakcie zawodnika znajduje się jasna klauzula odejścia, która wynosi 6 milionów euro. Jak ustalił portal Meczyki – połowa tej kwoty ma trafić do Manchesteru United. Niemniej jednak te 3 miliony mogłyby pozwolić legii na znalezienie solidnego zastępstwa. O ile znowu nie zostałyby one przejedzone.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.