W Milanie panuje obecnie bardzo napięta sytuacja. Klub musi rozplanować finanse na cały sezon, by nie powtórzyła się sytuacja z prośbą o wykluczenie zespołu z Ligi Europejskiej.
UEFA oficjalnie potwierdziła, że AC Milan nie zagra w Lidze Europejskiej w przyszłym sezonie z powodu nieuregulowania zasad finansowego fair-play. Rossoneri sami poprosili o więcej czasu, co wiązało się z wykluczeniem z pucharów. Dla klubu paradoksalnie jest to decyzja dobra ekonomicznie, ponieważ wyszli na czystą kartę, ale na pewno nie wizerunkowo. Zespół, który przez ostatnie lata walczy o powrót do europejskiej elity, decyduje, że jeszcze nie jest na to gotowy. Na pewno nie sprzyja to również rozwojowi karier młodych zawodników, w tym Krzysztofa Piątka. Teraz by spełnić warunki UEFA na przyszły sezon, klub musi rozsądnie zarządzać finansami.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: REPREZENTANT POLSKI U-21 W ŚLĄSKU WROCŁAW
AC Milan jest gotowy, żeby przyjąć oferty za kilku zawodników z pierwszego składu, by móc przeprowadzić niezbędne wzmocnienia. Sytuacja w klubie wygląda tak, że Milan nie może wyjść w przyszłym okienku transferowym na ,,minus", więc przyjście jednego piłkarza, oznaczałoby odejście drugiego. Blisko gry na San Siro są Theo Hernandez oraz Lucas Torreira. Jak podaje Gazzetta dello Sport, Marco Giampaolo prawdopodobnie nie skorzysta w przyszłym sezonie z Gianluigiego Donnarumy. Na swoim bramkarzu klub chce zarobić największe pieniądze. Piłkarze, którzy również mogą odejść z klubu to między innymi Patrick Cutrone, Ricardo Rodriguez, Franck Kessie, Lucas Biglia oraz Suso.
Włoskie media podają również, że Marco Giampaolo będzie budował drużynę wokół trzech zawodników, którzy w klubie mają pozycję nie do ruszenia. Mają nimi być Lucas Paqueta, Alessio Romagnoli oraz oczywiście Krzysztof Piątek. Podejrzewamy, że chętnych na byłego napastnika Cracovii nie brakuje, ale wydaje się, że szczytem ambicji Piątka w następnym sezonie będzie tylko walka w Serie A. Raczej nie tak wyobrażał sobie rozwój swojej kariery w Milanie nasz reprezentant.
Źródło: Gazzetta dello Sport
fot: pressfocus
