Łukasz Piszczek zakończył już swoją piłkarską karierę.W jego przypadku nie oznaczało to jednak kompletnego rozbratu z piłką. Zrobił kurs trenerski, który może wkrótce zaprocentować.
Obecnie Piszczek jest grającym trenerem LKS Goczałkowice Zdrój w którym zbiera doświadczenie. Ma on jednak za sobą okres spędzony w Borussi Dortmund u boku Nuriego Sahina co z pewnością będzie wartością dodaną do jego CV. Obecnie jednak skupia się na swoim czwartoligowym ośrodku, może się to wkrótce zmienić, bo media podają bardzo ciekawą informację.
Ponoć jest po słowie z drużyną GKS-u Tychy, który niedawno zwolnił Artura Skowronka i szukają jego następcy. W Piszczku widzą idealnego kandydata, nową szkołę trenerską i jednego z najbardziej jej obiecujących przedstawicieli. Według Kamila Bętkowskiego wszystko ma być już dogadane a były reprezentant Polski w poniedziałek ma poprowadzić pierwszy trening.
Do klubu ma on trafić wraz ze swoim asystentem – Przemysławem Gomułką. Ma pomóc tyszanom wrócić do górnej części tabeli po fatalnym okresie. Ostatnie zwycięstwo zanotowali w sierpniu, od tamtego momentu przegrali sześć spotkań i jedno zremisowali. Obecnie zajmują 15. lokatę w tabeli Betclic 1. Ligi.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


