Maszyna ruszyła! Oferta za João Félixa!

    João Felix od ostatniego meczu Ligi Europy przeciwko Eintrachtowi jest na ustach wszystkich fanatyków futbolu. Benfica dostała już pierwszą, potężną ofertę… którą odprawiła z kwitkiem.

    Młodemu, 19-letniemu Portugalczykowi wróży się wielką karierę. Już od dawna miał przypiętą łatkę wielkiego talentu, teraz udowadnia to coraz lepszymi występami na portugalskim, ale i europejskim podwórku. Kilka dni temu Benfica Lizbona pokonała Eintracht Frankfurt 4:2, João popisał się w tym starciu hat-trickiem. W Lidze Europy nie było młodszego zdobywcy trzech goli w jednym meczu, wcześniej miano to należało do do Marko Pjacy z Dinama Zagrzeb. Gdy w 2014 roku trzykrotnie pokonywał bramkarza Celticu Glasgow, Chorwat miał 19 lat i 219 dni. Portugalczyk jest młodszy od ówczesnego Pjacy o 67 dni.


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: TRANSFER BOATENGA, CZYLI KOMPROMITACJA BARCELONY


    Już od jakiegoś czasu potęgi europejskiej piłki z zaciekawieniem obserwują poczynania Felixa. Pierwszy do ataku przystąpił Juventus, który już teraz złożył ofertę. Według portugalskiego "O jogo", Stara Dama wyłożyła na stół 75 milionów euro, czyli kwotę o 45 milionów mniejszą, aniżeli klauzula zapisana w kontrakcie 19-letniego zawodnika. Benfica bez chwili namysłu odrzuciła ofertę, torpedując zapędy mistrza Włoch. Juventus nie jest jedynym klubem, który ma olbrzymie zakusy na napastnika, któremu wróży się wielką karierę. Kilka dni temu pojawiały się informacje o zainteresowaniu płynącym ze strony: Barcelony, Realu, Bayernu oraz PSG.

    "Czy Felix zostanie w Benfice? To pytanie nurtuje cały portugalski futbol, ale teraz także cały piłkarski świat. Osobiście mocno trzymam się opinii prezydenta Benfiki, Luísa Filipe Vieiry, który podczas urodzin klubu powiedział, że żaden zawodnik latem nie opuści As Águias" – mówi nam Radosław Misiura, prowadzący konta na Twitterze Benfica Polska"Oczywiście tyczy się to także 19-letniego Portugalczyka. Sam Félix w swoim ostatnim wywiadzie dla 'Marki' oznajmił, że dobrze czuje się w Benfice. Jednak dobrze wiemy, że słowa nie zawsze zamieniają się w czyny. Moim zdaniem Félix nie odejdzie z gniazda 'Orłów' w najbliższym okienku transferowym. Klauzula odstępnego jest wysoka (120 mln euro – przyp. red.), a prawdopodobnie już niedługo się zwiększy do 200 mln euro. To może zniechęcić wielkie kluby. Szanse na zostanie oceniam na 80%. Félix powinien zachować rozum i nie podążać śladami Gonçalo Guedesa i Renato Sanchesa." – dodaje.

     

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.