W cieniu klasyka Legia – Lech rozgrywany dziś jest również bardzo ważny mecz w grupie mistrzowskiej. Czwarta w tabeli Lechia Gdańsk podejmie lidera – Jagiellonię Białystok.
W gorszych nastrojach są z pewnością piłkarze Lechii Gdańsk. Niedzielny remis z Koroną Kielce był przez piłkarzy zgodnie uznany za porażkę. Dodatkowo zespół znad morza stracił dwóch ważnych piłkarzy. Rafał Janicki i Ariel Borysiuk w ostatnim czasie byli ważnymi postaciami w zespole i praktycznie nie schodzili z boiska. Tym razem będą jednak pauzowali za kartki. Dla Lechii będzie to mecz o wszystko, w przypadku porażki szanse na mistrzowsko zmaleją niemal do zera.
Po ostatniej wygranej 2:0 z Wisłą Kraków, zespół Michała Probierza wciąż przewodzi w ligowej tabeli, a nad Lechią ma trzy punkty przewagi. Trener ekipy z Podlasia nie będzie mógł skorzystać z kilku kontuzjowanych piłkarzy, a za kartki pauzuje Jacek Góralski. Kibice Jagiellonii nie mają jednak co narzekać na formę piłkarzy. Jak na zawołanie bramki zdobywa Cillian Sheridan, a wysoka forma Fiodora Cernycha zwróciła ponoć uwagę angielskiego Middlesbrough.
Przewidywane składy:
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak – Paweł Stolarski, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak – Sławomir Peszko, Milos Krasić, Joao Nunes, Lukas Haraslin – Rafał Wolski – Marco Paixao, Flavio Paixao.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen – Zygmunt Gordon, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik, Taras Romanczuk, Rafał Grzyb, Arvydas Novikovas, Konstantin Vassiljev, Fiodor Cernych, Cillian Sheridan.
Łukasz Karwowski
fot. pressfocus