Dziś odbędzie się pogrzeb argentyńskiego zawodnika.
Samolot z trumną z ciałem Emiliano Sali wylądował w piątek w Buenos Aires. W sobotę, tragicznie zmarły piłkarz, spocznie na cmentarzu w Santa Fe. W pogrzebie weźmie udział wielu mieszkańców Progreso – rodzinnego miasta Argentyńczyka, które liczy około 3000 mieszkańców i jest oddalone od Buenos Aires o 800 kilometrów.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: PORTUGALSKI ZAWODNIK ZAGRA W EKSTRAKLASIE?
Na pogrzebie pojawi się m.in. Nicolas Pallois. 31-letni obrońca był najlepszym przyjacielem Argentyńczyka w ekipie FC Nantes. W ostatniej drodze zawodnika towarzyszyć będzie też sekretarz generalny popularnych „Kanarków”, Loic Morin oraz trener Cardiff City, Neil Warnock i dyrektor generalny walijskiego klubu, Ken Choo.
Emiliano Sala zmarł w wyniku katastrofy awionetki, którą leciał z Nantes do Cardiff. Maszyna Piper Malibu zaginęła 21 stycznia w okolicach wyspy Guernsey.
źródło: BBC
fot. pressfocus