Piotr Zieliński zabrał głos po wysokiej porażce z Belgią w Lidze Narodów UEFA.
W środę wieczorem reprezentacja Polski grała na wyjeździe z Belgią. Biało-Czerwoni przegrali w Brukseli z „Czerwonymi Diabłami” 1:6. Na temat starcia wypowiedział się Piotr Zieliński, który brał udział przy akcji, w której gola strzelił Robert Lewandowski.
Polacy wyszli na prowadzenie w 28. minucie meczu. Akcję rozpoczął „Zielu” i podał do Sebastiana Szymańskiego, a ten dograł do „Lewego”. Środkowy napastnik strzałem z bliskiej odległości nie dał żadnych szans golkiperowi gospodarzy.
Potem drużyna przeciwna wzięła się do pracy i strzeliła sześć goli. Autorami bramek zostali Axel Witsel, Kevin de Bruyne, Leandro Trossard (dwa gole), Leander Dendoncker oraz Lois Openda.
Piotr Zieliński ocenił spotkanie z Belgią. Wcześniej na temat meczu głos zabrał selekcjoner Czesław Michniewicz.
– Pierwszy raz spotykamy się z sytuacją, gdy przegrywamy jeden do sześciu. To jest wynik tragiczny, będziemy musieli na niego odpowiednio zareagować. Wierzę, że jesteśmy na tyle silną i mocną reprezentacją, że już z Holandią będzie widać poprawę w naszej grze i że osiągniemy korzystniejszy rezultat – przyznał Piotr Zieliński.
– Daliśmy Belgom dużo miejsca na popisy. Wiemy, że to świetna reprezentacja, pokazała, że nie bez powodu znajduje się na drugim miejscu w rankingu FIFA. Dysproporcja między nami była bardzo widoczna, to jest rzecz do poprawy. Były momenty, gdy mogliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Za szybko też próbowaliśmy przetransportować futbolówkę do przodu, co skutkowało wolnymi przestrzeniami. Belgowie mogli wtedy z łatwością rozgrywać akcje – dodał.
W najbliższym czasie Polska zagra jeszcze dwa mecze w Lidze Narodów UEFA. Najpierw 11 czerwca podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się w Rotterdamie z Holandią, a potem 14 czerwca znów zagrają z Belgią. Tym razem Biało-Czerwoni rozegrają mecz z „Czerwonymi Diabłami” na PGE Narodowym w Warszawie.
Źródło: Laczynaspilka.pl