Prawy obrońca Pogoni Szczecin zabrał głos przed meczem z Brondby. „Nie zwracaliśmy uwagi na poszczególnych graczy zespołu rywala”.

    Jakub Bartkowski z Pogoni Szczecin ocenił zespół Brondby. To właśnie z tym klubem „Duma Pomorza” zmierzy się w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji.

    Przeciwnikiem Pogoni Szczecin w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji był KR Reykjavík. „Portowcy” pokonali w dwumeczu ten islandzki zespół 4:2. W drugiej rundzie trafili na Brondby. Jest to klub, który każdy kibic piłki nożnej bardzo dobrze zna. Duński zespół wielokrotnie pokazywał, że potrafi grać w piłkę. Polska drużyna będzie miała naprawdę ciężko, aby się dostać do kolejnej rundy.

    Przed pierwszym meczem, który odbędzie się dzisiaj o godzinie 18:30 wypowiedział się prawy obrońca Jakub Bartkowski. 30-latek był gościem na środowej konferencji prasowej. Ten zawodnik w tym sezonie rozegrał 3 mecze we wszystkich rozgrywkach i strzelił 1 gola.

    – Jutrzejszy mecz zapowiada się bardzo interesująco dla całej szczecińskiej społeczności, ale także dla nas jako drużyny. Takie mecze gra się po to, aby je wygrywać. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale chcemy rozstrzygnąć ten dwumecz na swoją korzyść i awansować. Cieszymy się też bardzo, że jutro znowu stadion będzie pełny na tyle, na ile może. Z niecierpliwością oczekujemy, aż zostanie otworzony w całości, bo jasno widać, że zapotrzebowanie na nasze spotkania w mieście jest naprawdę duże – mówił na środowej konferencji prasowej Jakub Bartkowski.

    – Nie zwracaliśmy uwagi na poszczególnych graczy zespołu rywala. Póki co analizowaliśmy przeciwnika tylko taktycznie. Ta analiza miała nam pokazać, jak powinniśmy grać, zachowywać się na boisku, aby wykorzystywać wolne strefy boiska, które mogą w jutrzejszym spotkaniu się przed nami otwierać – dodał.

    – Żyjemy w Polsce i mamy lipiec, więc taka pogoda jak obecnie nie jest niczym dziwnym. Na pewno warunki pogodowe nie będą dla nas jutro wielkim problemem. Nim będzie nasz przeciwnik, ale zrobimy wszystko, aby pokonać rywali i awansować dalej – zakończył.

    Źródło: pogonszczecin.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.