Real Madryt i Liverpool grają dalej!

    Real Madryt i Liverpool grają dalej! Obie ekipy zapewniły sobie awans do 1/4 finału Ligi Mistrzów.

    Drużyna skrojona na Ligę Mistrzów

    Real Madryt jest specyficzną drużyną. Na krajowym podwórku są już skreśleni w tym sezonie, ogromna strata w tabeli ligowej do liderującej Barcelony i odpadnięcie z Pucharu Króla sprawiły, że sezon można zaliczyć za stratny. Zespół Zidane ma jednak pewną cechę, w Lidze Mistrzów są w ogóle inną drużyną, co pokazali na Parc des Princes. Real pokonał PSG na wyjeździe 2:1 i dzięki wygranej w pierwszym spotkaniu (3:1) grają dalej! Paryska drużyna miała na prawdę duże szanse na awans, wygrana 2:0 dawała przepustkę do kolejnej fazy pucharowej, jednak podopieczni Emery'ego zagrali fatalne spotkanie. Od początku grali atakiem pozycyjnym, jednak ani razu nie udało im się choć na chwilę zagrozić bramce Navasa. To Real stwarzał więcej okazji do strzelenia bramki z kontr. Bramki Ronaldo i Casemiro uciszyły trybuny i dały pewny awans Los Blancos do ćwierćfinału. 

     

    Spacerek Liverpoolu

    The Reds zremisowali bezbramkowo z Porto, jednak pierwszy mecz załatwił sprawę. Liverpool rozgromił na wyjeździe Porto 5:0 i rewanż był tylko formalnością i postawieniem kropki nad i. Wczoraj podopieczni Jurgena Kloppa mieli kilka dogodnych sytuacji bramkowych, jednak ani razu nie udało im się pokonać Ikera Casillasa. Goście oddali tylko jeden celny strzał na bramkę, taką grą z pewnością nie mieli żadnych szans na wydarcie awansu z rąk Liverpoolu. 

     

    Dzisiaj kolejna porcja emocji w Lidze Mistrzów. Najciekawiej zapowiada się starcie Tottenhamu z Juventusem na Wembley. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2:2, sprawa awansu jest otwarta. Na ten moment bliżej ćwierćfinału są Koguty, jednak Stara Dama z pewnością nie da się tak łatwo. W drugim spotkaniu, Manchester City podejmie u siebie Basel, wynik pierwszego meczu? 4:0 dla City. Podobnie, jak w przypadku Liverpoolu, będzie to spacerek i zwykła formalność. 

     

    źródło: inf. własna

    fot. SkySport

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.