Jagiellonia Białystok pokonała Górnika Zabrze w 24. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Co mieli do powiedzenia trenerzy obu zespołów?
Jagiellonia Białystok wraca do formy. Podopieczni Macieja Stolarczyka pokonali na własnym terenie Górnika Zabrze 2:1. Bramki dla „Jagi” zdobyli Nene i Marc Gual. Jedynego gola dla popularnych „Górników” strzelił Lukas Podolski.
Maciej Stolarczyk (Jagiellonia Białystok)
– Był to dla nas trudny mecz i wsparcie kibiców było nam bardzo potrzebne, za co im dziękuję. Gratuluję zespołowi zwycięstwa, bo było to spotkanie rozgrywane u siebie i wiedzieliśmy, że musimy je wygrać. Bezpośrednie mecze są ważne, a bilans starć z Górnikiem mamy lepszy. Z powodu choroby wypadł nam Zlatan Alomerović, a kontuzja Israela Puerto była już wcześniej znana. Zawodnicy, którzy czekali na grę i dziś dostali szansę, dali pozytywny impuls zespołowi. Pochwały należą się Sławkowi Abramowiczowi. Trzeba podkreślić piękne gole Podolskiego i Nene. Oba gole wyjątkowej urody. Zespół udźwignął presję i bardzo się z tego cieszę. Kolejne spotkanie z Zagłębiem Lubin będzie równie istotne jak dziś – powiedział Maciej Stolarczyk, trener Jagiellonii Białystok.
Kilka słów na temat meczu dodał Nene, strzelec jednej z bramek. – To nie był perfekcyjny mecz w naszym wykonaniu. W niektórych fragmentach oddawaliśmy piłkę rywalom, przez co oni mogli stworzyć sobie okazje strzeleckie. Niemniej taki jest futbol, nie jesteśmy sami na boisku. Najważniejsze dzisiaj było zwycięstwo. Co do mojej bramki, to otrzymałem podanie, rozejrzałem się wokół siebie i zauważyłem, że nie jestem zbytnio atakowany. Kiedy mam trochę miejsca chcę spróbować, staram się uderzyć. Chciałem umieścić piłkę bliżej lewej strony bramki. Przy odrobinie szczęścia to się udało, ale to też część gry. Starałem się uderzyć mocno, ponieważ znajdowałem się daleko od bramki – powiedział Nene.
– To zwycięstwo doda nam pewności siebie. To bardzo ważna wygrana. Przed nami teraz kolejny domowy mecz. Spotkanie z Zagłębiem będzie bardzo ważne. Moim zdaniem mamy szansę na pokonanie lubinian, a jeśli tego dokonamy możemy awansować do środkowej części tabeli. Chcemy poprawić swoją sytuacje w tabeli – dodał Portugalczyk.
Bartosch Gaul (trener Górnika Zabrze)
– W pierwszej połowie oba zespoły grały nerwowo. Jagiellonia zaskoczyła nas ustawieniem taktycznym, ale większość gry mieliśmy pod kontrolą. Bramkę straciliśmy w momencie, gdy chcieliśmy skorygować ustawienie. Uderzenie Nene było bardzo dobre, nie do obrony. Natomiast przy rzucie karnym w mojej ocenie była kontrowersja, ale nie możemy długo nad tym się rozwodzić. Po przerwie Jagiellonia kontrowała, a nam czegoś brakowało. Wydaje mi się, że wiem, gdzie leży problem, ale fakty są takie, że wynik jest niekorzystny. Niestety dziś niewiele nam wychodziło – przyznał Bartosz Gaul.
Jagiellonia Białystok powoli wchodzi na prostą. Obecnie drużyna Macieja Stolarczyka znajduje się na trzynastym miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 28 punktów na koncie. Górnik Zabrze jest na siedemnastym miejscu strefie spadkowej z dorobkiem 25 punktów na koncie.
Źródło: Jagiellonia.pl
