Gareth Bale to bez wątpienia najbardziej kontuzjogenny zawodnik w świecie futbolu. Walijczyk zagrał 35 minut podczas Pucharu Króla… po czym znów narzeka na niedogodności z łydką.
Absencja na jedno spotkanie
Walijczyk od wielu miesięcy ma poważne problemy ze zdrowiem, zamiast regularnie występować w meczach Realu Madryt, częściej przebywa w gabinetach lekarskich oraz rehabilitacyjnych. Po kilkudziesięciu dniach przerwy, gracz powrócił do składu Królewskich podczas spotkania z trzecioligową Fuenlabradą (2:2) w Copa del Rey. Bale wszedł na boisko w 55 minucie i pokazał się z rewelacyjnej strony, asystował między innymi przy trafieniu Mayorala, które dało remis gospodarzom. Zinedine Zidane na konferencji prasowej potwierdził, że Bale nie wystąpi w najbliższym starciu przeciwko Athletic Bilbao, gdyż narzekał na drobne bóle w łydce. Co prawda szkoleniowiec zaprzeczył, że jest to nowy uraz, bądź odnowienie, jednak Bale zapobiegawczo nie wystąpi w najbliższym spotkaniu La Liga. 28-latek jednak powinien być do dyspozycji trenera podczas środowego meczu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund.
Najbardziej kontuzjogenny gracz w Europie?
Od momentu transferu do Realu, Bale zmagał się z 20 mniejszymi lub większymi kontuzjami. Z możliwych 255 meczów w barwach Los Blancos wystąpił w 160. W obecnej kampanii zagrał zaledwie w 10 spotkaniach, w których strzelił trzy bramki.W 2013 roku Real Madryt zapłacił za niego kwotę zbliżoną do 100 milionów euro, teraz wiele wskazuje na to, że Walijczyk opuści Real Madryt po tym sezonie.
źródło: Cadena Ser
fot. pressfocus
