Manchester City w nadchodzącym oknie transferowym czeka spora przebudowa składu. Jednym z zawodników, którzy mają opuścić Etihad jest belgijski środkowy pomocnik – Kevin DeBruyne.
Kevin de Bruyne do ekipy z niebieskiej części Manchesteru trafił w 2015 roku z Bundesligi. Konkretnie z VfL Wolfsburg, z zespołem Pepa Guardioli sięgał po największe sukcesy — sześciokrotnie triumfował w Premier League, zdobył dwa Puchary Anglii, a przede wszystkim w sezonie 2022/2023 cieszył się ze zdobycia Ligi Mistrzów.
Niestety, złoty czas przemija i Kevin DeBruyne ma być jednym z zawodników, którzy w najbliższym oknie transferowym opuszczą Manchester City. De Bruyne już zdarzył pożegnać się z zespołem i kibicami więc jego odejście jest pewne. Opublikował on emocjonalny wpis na swoich mediach społecznościowych:
„Widząc to prawdopodobnie zdajecie sobie sprawę dokąd to zmierza. Przejdę zatem od razu do rzeczy i chciałbym poinformować wszystkich, że to będą moje ostatnie miesiące, jako zawodnika Manchesteru City. Nie jest łatwo o tym poinformować, choć jako profesjonalni zawodnicy, wiemy, że taki czas kiedyś nadejdzie. To stało się dzisiaj i zasłużyliście na to, by usłyszeć do pierwsi ode mnie”
Co ciekawe Belg otrzymał lukratywną ofertę z Arabii Saudyjskiej. Nie jest to jednak klub z najwyższego poziomu, mowa o Neom SC, liderze tabeli drugiej ligi saudyjskiej.