Jak podaje Calciomercato, Simone Zaza znalazł się na celowniku dwóch zespołów z Serie A.
Reprezentant Włoch od dłuższego czasu jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych włoskich zawodników i wydawało się, że przez wiele lat będzie pierwszplanową postacią w Juventusie do którego przeniósł się w 2013 roku. 26-latek nie dał rady jednak się przebić do pierwszego składu Starej Damy i był zmuszony szukać pocieszenia w innych klubie. Po nieudanym starcie na Półwyspie Apenińskim przeprowadził się na Wyspy, gdzie tam reprezentował barwy West Ham, ale tam również nie spełniał oczekiwań i ostatecznie pożegnał się z zespołem Młotów.
ZOBACZ: ORYGINALNE KOSZULKI PIŁKARSKIE I LICENCJONOWANE GADŻETY NA
PODSTADIONEM.PL
Kolejnym zespołem w jego karierze była hiszpańska Valencia CF, w której występuje do dnia dzisiejszego. Wydaje się, że Zaza w końcu odnalazł swoje miejsce na ziemi. W aktualnych rozgrywkach Primera Division zdobył 12 bramek, zanotował dwie asysty w 31 występach ligowych.
Włoskie media informują, że napastnik znalazł się w kręgu zainteresowań między innymi takich drużyn jak Lazio i Milan. Jak na razie to tylko spekulacje i nie ma żadnych konkretów, jednak w najbliższym czasie powinniśmy się dowiedzieć czy w ogóle taki transfer do jednej z włoskich ekip jest możliwy. Dziennikarze twierdzą, że klub z Estadio Mestala raczej nie będzie skłonny oddać doświadczonego zawodnika za małe pieniądze. Piłkarz jest wyceniany na około 25 milionów euro, jednak w czasie negocjacji działacze mogą nieco podwyższyć stawkę. Co ciekawe, sam zawodnik postanowił się odnieść do całej sytuacji.
Żaden z dyrektorów klubu nie skontaktował się ze mną, nie mamy również umówionych żadnych spotkań. Prawdopodobnie omówimy sytuację pozakończeniu aktualnego sezonu.
Swoje zdanie na ten temat wyraził także ojciec piłkarza, Antonio Zaza, który jednocześnie jest jego agentem.
On jest bardzo szczęśliwy w Valencii i z pewnością mogę powiedzieć tylko to, że ma umowę do końca czerwca 2021 roku i zamierza ją szanować. Sezon jest dla niego pozytywny, bo zdobył 12 bramek i ma dobry kontakt z kibicami. Nie zapominajmy także o tym, że bardzo podoba mu się miasto.
Źródło: Calciomercato
fot. pressfocus