Luis Enrique w dalszym ciągu jest na rocznej absencji od futbolu. Mimo to, zainteresowanych jego usługami nie brakuje. Wcześniej informowaliśmy o BVB, teraz możliwe jest, że były trener Barcelony obejmie … Paris Saint-Germain!
Włodarze paryskiego klubu myślą nad zwolnieniem Unai'a Emery'ego. PSG jest na prowadzeniu w Ligue 1 z ogromną przewagą, jednak sternikom klubu nie podobają się ostatnie wyniki zespołu: przegrana z beniaminkiem ligi, Strasbourgiem (1:2), oraz z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów (3:1). Bez dwóch zdań, celem działaczy z Parc des Princes jest doprowadzenie do dominacji paryżan w Europie, lecz wątpią oni, by stało się to właśnie pod wodzą hiszpańskiego trenera. Rynek trenerów jest ciągle przeczesywany i głównym faworytem ma być … Luis Enrique!
CZYTAJ TAKŻE: WŁOSI ZACHWYCENI ZIELIŃSKIM!
Były trener Barcelony jest obecnie na rocznych wakacjach i w tym momencie odpoczywa od piłkarskiego zgiełku. Po odejściu z hiszpańskiego klubu zapowiedział, że przez rok nie obejmie nowej drużyny, a co będzie potem nie wiadomo. Szejkowie uważają, że zakontraktowanie asturyjskiego trenera pozytywnie wpłynie na zawodników, szczególnie na Neymara, który współpracował z nim w ekipie Dumy Katalonii.
Na liście znajdują się takie nazwiska jak José Mourinho, Antonio Conte, Diego Simeone czy Massimiliano Allegri.
źródło: L'Equipe
fot. pressfocus