Trudny mecz dla Boruca

    Bournemouth przegrało z Manchesterem City. Tylko, bo goście mieli ogrom sytuacji.

     To jeden z niewielu meczów, w którym drużyna gospodarzy nie oddała ani jednego strzału na bramkę rywala. Tak było dzisiaj, Bournemouth w żaden sposób nie zagroziło bramce strzeżonej prze Edersona. Napastnicy Wisienek nie oddali chociażby jednego niecelnego strzału. Inaczej było u rywali, u których na 23 próby aż 7 powędrowało w światło bramki. Artur Boruc spisał się dobrze między słupkami, ale czystego konta na miarę punktu dla swojego zespołu, nie zachował. Polak raz musiał wyciągać piłkę z siarki po strzale Mahreza. Boruc nie był jednak winowajcą porażki, a na dodatek ochronił Bournemouth przed wyższą przegraną. Popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, popisując się świetną robinsonadą przy strzale Aguero. 


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: ZAPOWIEDŹ EL CLASICO


    Manchester City dzięki dzisiejszej wygranej umocnił się na pozycji lidera Premier League z 71 punktami na koncie. Bournemouth w dalszym ciągu przeżywa słabą passę, plasując się obecnie na 12. pozycji z dziewięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową.

     

    fot. pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Bogusz wróci do Europy?

    Mateusz Bogusz, utalentowany piłkarz, który obecnie gra w Los...

    Courtouis wraca do składu Realu!

    Thibaut Courtois, bramkarz Realu Madryt, powraca do pierwszego składu...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.