Niemcy skromnie pokonali Hiszpanię 1:0 w finale mistrzostw Europy do lat 21 i zostali zwycięzcami całej imprezy.
Mecz finałowy na stadionie Cracovii przyniósł nam potyczkę drużyn, które jeszcze przed rozpoczęciem turnieju były wymieniane wśród faworytów. Dlatego to, że Niemcy zdominowali rywali przez większość meczu mogło zaskoczyć. To właśnie drużyna Stefana Kuntza już na samym początku była bliska objęcia prowadzenia. Około siódmej minuty Max Meyer mógł pokonać Kepę Arrizabalagę, ale tego po strzale głową uratował słupek. Szczęścia Hiszpan nie miał pół godziny później. Tym razem po "główce" piłkę w siatce umieścił Mitchell Weiser, dla którego co ciekawe, to pierwsze trafienie w tym turnieju.
Hiszpanie byli zaskakująco bezradni, o czym mówi fakt, że pierwszy i jedyny (!) celny strzał oddali dopiero po godzinie gry. Niemcy konsekwentnie wypełniani założony plan i dopięli swego. Dla nich to drugi taki sukces w tych rozgrywkach. W 2009 roku Niemcy świętowali zwycięstwo, po wygranej nad Anglią, a w składzie byli chociażby tacy zawodnicy jak Mesut Ozil, czy Manuel Neuer.
fot. Press Focus
Z dziennikarstwem związany od 16 roku życia. Doświadczenie zbierałem przechodząc staż w redakcji „Przeglądu Sportowego”. Oprócz tego m.in. przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria. Tam odpowiadałem… teoretycznie za teksty do działu gospodarczego. Ale nie uciekaliśmy od różnej tematyki, np. w „Gazecie Bankowej” pisałem o motoryzacji.
Fanatyk sportu. Głównie specjalizuję się w Piłce Nożnej i MMA. Ale z chęcią obserwuję również to, co dzieje się w Formule 1, tenisie czy skokach narciarskich. Hobbystycznie fan wrestlingu.