Zawodnik Lechii Gdańsk bardzo ostro wypowiedział się po wczorajszym meczu przeciwko Legii Warszawa.
Defensor gdańskiego klubu już na samym początku stwierdził, że nie jest zadowolony z poziomu sędziowskiego w tym meczu. Według niego, arbiter popełnił błąd, nie dyktując rzutu karnego dla jego drużyny:
– Sędziowanie w tym meczu to tragedia. Wcześniej nigdy w życiu czegoś takiego nie doświadczyłem. Na początku ewidentny karny i czerwona kartka, która by zmieniła to spotkanie. Nie chcę i nie lubię rozmawiać o sędziach, ale zależy mi na jak najlepszym wyniku i czasami trzeba to z siebie wyrzucić. Jestem wku*$@%ny.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: WRÓŻBY Z CHMIELU – TYPY NA NIEDZIELĘ
Dodał:
– Na pewno uda nam się podnieść. Sami swoją grą zapracowaliśmy na to, gdzie jesteśmy. Ja sam wiem, że po sezonie będę mógł spojrzeć sobie w lustro. Muszę jednak żyć w z tą świadomością, że to może nic nie dać. Podkreślę jednak jeszcze raz, to, co się stało w sobotę w Gdańsku nas boli.
fot. pressfocus