Wiele wskazuje na to, że Adam Nawałka nie zapomniał o Janie Bednarku.
22-letni obrońca długo musiał czekać na debiut w Premier League. W końcu doczekał się tego momentu i tydzień temu Polak znalazł się w pierwszej jedenastce na mecz z Chelsea. Rozegrał świetne spotkania, a podsumowaniem jego dobrego występu była strzelona bramka. Bednarek zebrał dobre noty, a w czwartek po raz kolejny wyszedł w pierwszej jedenastce Southamptonu. Tym razem Święci zremisowali bezbramkowo z Leicester City. Ostatnie występy spowodowały lawinę dyskusji na temat tego, czy Adam Nawałka powinien brać pod uwagę powołanie na czerwcowe zgrupowanie przed mistrzostwami świata. Wiceprezes PZPN, Marek Koźmiński, potwierdził, że Adam Nawałka obserwuje wychowanka Lecha Poznań.
To jest sygnał i to bardzo mocny. Nareszcie – można powiedzieć. Długo był w poczekalni w swoim klubie, ale to są rzeczy normalne, gdy przechodzi się na znacząco wyższy poziom. Trzeba swoje odczekać. Cieszymy się, że w końcu to się wydarzyło, że zagrał z takim sukcesem i przekonaniem.
Z tego co wiem to trener przygląda mu się i Bednarek zastukał do bram reprezentacji w ostatnim momencie. Zostały nam dwa spotkania towarzyskie i jeśli będzie grał w klubie, to myślę, że Nawałka na pewno bliżej mu się przyjrzy. To jest końcówka sezonu, która pokaże na ile jest dojrzałym piłkarzem. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że jeśli będzie grał to wsiądzie do samolotu lecącego do Rosji.
źródło: TVP Sport
fot. pressfocus