Według La Gazzetta dello Sport, FC Barcelona chce sprowadzić zawodnika Lazio.
Mowa o Luisie Alberto. Można powiedzieć, że Hiszpan odrodził się jak feniks z popiołów. Poprzedni sezon w wykonaniu Alberto był przeciętny, rozegrał w nim zaledwie dziesięć spotkań we wszystkich rozgrywkach. Strzelił jedną bramkę oraz zanotował dwie asysty. Nie był ulubieńcem Simone Inzaghiego. Kiedy wydawało się, że po zakończeniu sezonu 2016/2017 opuści Lazio, to ostatecznie został, by przepracować z drużyną okres przedsezonowy. Decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę. Hiszpan od początku sezonu jest bardzo aktywny w ofensywie, strzela bramki oraz notuje asysty. Niedawno podpisał nową umowę obowiązującą do 30 czerwca 2022 roku. Świetna dyspozycja Luisa Alberto nie umknęła uwadze potencjalnych kupców piłkarza. Jednym z nich jest Barcelona, która szuka następca dla Andresa Iniesty, który karierę będzie kontynuował w Chinach.
Barcelona uważa, że Hiszpan jest świetnym następcą dla Iniesty, który wczoraj na konferencji prasowej potwierdził swoje odejście z Barcelony. Prezydent Lazio, Claudio Lotito jest trudną osobą jeśli chodzi o negocjacje. Za swojego pomocnika chce dostać 40 milionów euro. Latem okaże się, czy Blaugrana jest w stanie wydać taką kwotę na zawodnika, który dopiero w bieżącym sezonie zaczął grać na miarę możliwości. Wcześniej 25-latek miał fatalny okres gry w Liverpoolu. W ekipie z Anfield Road rozegrał łącznie dwanaście spotkań notując przy czym jedną asystę. Swego czasu zawodnik rozmyślał nawet nad zawieszeniem butów na kołku z powodu braku regularnej gry w Lazio, jednak cierpliwość opłaciła się i teraz jest najlepszym graczem Rzymian zaraz obok Ciro Immobile, który przeżywa sezon życia. W 31 spotkaniach Serie A zdobył 29 bramek, co oznacza, ze pewnie zmierza po tytuł króla strzelców.
źródło: La Gazzetta dello Sport
fot. pressfocus
