Przedstawiamy krótką analizę każdego spotkania grupy spadkowej LOTTO Ekstraklasy z najbliższego tygodniu.
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice
Faworytem spotkania rozpoczynającego zmagania w 33 kolejce Lotto Ekstraklasy wydaje się być drużyna aktualnych Vice-mistrzów Polski. Piast, którego to od marca stery przejął Wdowczyk, wydaje się wracać na właściwe tory. Cztery zdobyte punkty w ostatnich dwóch meczach, a wcześniej wyrównana walka z aktualnym liderem w meczu kończącym rundę zasadniczą. Tylko rażąca nieskuteczność Michała Masłowskiego pozwoliła Jagiellonii wywieść z Gliwic 3 punkty. Zagłębie Lubin to już inna bajka. Od dłuższego czasu zespół pogrążony jest w kryzysie. Po drużynie, która w tamtym sezonie była wzorem dla innych nic już nie zostało. Ostatnie dwa spotkania to wyszarpane remisy przeciwko Cracovii i Ruchowi. Pocieszeniem dla kibiców Miedziowych jest to, że na razie daleko im do strefy spadkowej, przewaga 5 punktów wydaje się być bezpieczna.
Arka Gdynia – Górnik Łęczna
Z Dolnego Śląska przeniesiemy się na Wybrzeże Gdańskie, gdzie świeżo upieczony zdobywca Pucharu Polski postara się poskromić ekipę z Łęcznej. Arka po porażce z Cracovią wskoczyła na niechlubne przedostatnie miejsce w tabeli i czeka ją ciężka walka o utrzymanie. Dodatkowo w poniedziałkowym meczu oprócz 3 punktów Gdynianie stracili również Adriana Błąda, który złamał rękę i nie zagra do końca sezonu. „Franek Smuda czyni cuda”- żartobliwa rymowanka okazuje mieć swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Drużyna pod okiem byłego selekcjonera prezentuję się naprawdę ciekawie, drugą młodość przeżywa Grzegorz Bonin, a jak na zawołanie bramki zdobywa Bartosz Śpiączka. W ostatnim meczu to Górnik przeważał, konstruował składne akcję, jednak lepszą skuteczność zaprezentowali zawodnicy z Płocka, co zaowocowało ich zwycięstwem 3:2.
Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów
To może być ostatni mecz na ławce Jana Urbana. Jeśli zespół ponownie zawiedzie, na jego miejsce szykowany jest Tadeusz Pawłowski, który i tak pracuje we wrocławskim klubie. Śląsk dwa ostatnie mecze zagrał bardzo słabo, zdobył zero punktów, dodatkowo ani razu nie trafiając do siatki rywali. Na chwilę obecną Wojskowi są murowanym kandydatem do spadku. W Chorzowie sytuacja nie wygląda lepiej, choć widać pewne przebłyski w ich grze. W ekipie Niebieskich nie zobaczymy już Patryka Lipskiego, umowa 22-letniego piłkarza została rozwiązana przez Izbę ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych.
Wisła Płock –Cracovia
Mecz na szczycie grupy spadkowej, pierwsza Wisła Płock, podejmie trzecią Cracovię. Chyba tylko niespodziewany kataklizm może spowodować spadek drużyny z Mazowsza. Co prawda ostatnie mecze nie są porywające w wykonaniu Nafciarzy, ale nie przeszkadza im to w zdobywaniu cennych punktów. Nową twarzą w zespole jest bramkarz Mateusz Kryczka, którego zobaczymy na boisku również w sobotę, zastępuje on bowiem kontuzjowanego Seweryna Kiełpina. Cracovia podobnie jak w przypadku Piasta, łapie drugi oddech. Dwa tygodnie temu stracone w ostatnich minutach dwa gole doprowadziły tylko do remisu z Zagłębiem Lubin, ale już przed tygodniem przekonywująca wygrana z Arką Gdynia 2:0. Wyróżniającą postacią w ekipie z Krakowa staje się Krzysztof Piątek. W drugim kolejnym meczu zdobył bramkę, powiększając swój dorobek w tym sezonie do 11 trafień
Łukasz Karwowski
fot. Ekstraklasa
