Według hiszpańskich dziennikarzy, Szymon Marciniak może zostać sędzią głównym finałowego spotkania Ligi Europy pomiędzy Atletico Madryt a Olympique Marsylia.
Arbiter urodzony w Płocku ma za sobą nieudany okres. Najpierw w rewanżowym spotkaniu 1/8 Ligi Mistrzów pomiędzy Tottenhamem a Juventusem nie odgwizdał rzutu karnego dla Turyńczyków. Faulowany był Douglas Costa, a późniejsze powtórki pokazały, że polski sędzia pomylił się w interpretacji tej sytuacji. Następnie jego gwizdek również milczał przy zagraniu ręką w polu karnym Juventusu przez Giorgio Chielliniego. Te rażące błędy spowodowały krytykę ze strony kibiców. Później miał prowadzić półfinałowe spotkanie Realu z Bayernem, jednak kontuzja wykluczyła go z bycia rozjemcą tego hitu. Po kontuzji nie ma już śladu, a teraz okazuje się, że Szymon Marciniak może po sędziować swój najważniejszy mecz w dotychczasowej karierze.
Jak informują hiszpańskie media, Marciniak jest awizowany do sędziowania finałowego meczu Ligi Europy pomiędzy Atletico Madryt a Olympique Marsylia. Niewątpliwie, będzie to jeden z największych sukcesów w karierze najlepszego obecnie polskiego arbitra. Miał być również wskazany sędzia finału Ligi Mistrzów Real Madryt – Liverpool. Zostanie nim prawdopodobnie Serb, Milorad Mazic. 45-latek prowadził w tym sezonie cztery spotkania Ligi Mistrzów, a jeśli nic się nie zmieni, to 26 maja po sędziuje jedno z najważniejszych spotkań w tym sezonie. Jako ciekawostkę można dodać, ze zarówno Marciniak jak i Mazic są ulubieńcami Pierluigiego Colliny, niegdyś świetnego sędziego, teraz pełniącego funkcję szefa komisji sędziowskiej UEFA.
Według hiszpańskich dziennikarzy, Milorad Mažić z finałem LM, a Szymon Marciniak z finałem LE.
https://t.co/B8PN6Zhuup
— Arbiter Café (@h_demboveac) 4 maja 2018
źródło: Twitter
fot. pressfocus
