Jak informuje "Daily Mirror", Chelsea jest poważnie zainteresowana sprowadzeniem Kalidou Koulibaly'ego.
Po wielu tygodniach negocjacji władzom "The Blues" ostatecznie udało się zakontraktować nowego szkoleniowca, czyli Maurizio Sarriego. Doświadczony Włoch razem ze sobą do londyńskiego zespołu zabrał również Jorginho. Wiele wskazuje na to, że Brazylijczyk z włoskim paszportem nie jest jedynym zawodnikiem Napoli, którego 59-latek chciałby widzieć w prowadzonym przez siebie klubie.
Powyższe źródło podaje, że właściciele klubu z Premier League poważnie zastanawiają się nad sprowadzeniem reprezentanta Senegalu, Koulibaly'ego. W ostatnim czasie ze wzmocnieniem piątej drużyny poprzedniego sezonu był łączony również Daniele Rugani, jednak teraz Sarri wpadł na pomysł, by do Londynu spróbować sprowadzić właśnie Senegalczyka z którym miał przyjemność jeszcze niedawno pracować.
Warto dodać, że Chelsea w poprzednich latach walczyła już o obrońcę, lecz władze ekipy z Neapolu odstraszały wyznaczoną ceną. Co ciekawe, "The Blues" w najbliższym czasie zamierzają podjąć kolejną próbę.
Według dziennika "Daily Mirror", właściciel klubu, Roman Abramowicz, wraz z innymi działaczami chcą spełnić prośbę nowego szkoleniowca i postarać się o sprowadzenie 27-latka, jednak zdają sobie sprawę, że nie będzie to łatwym zadaniem. Napoli żąda za swoją gwiazdę 80 milionów funtów, czyli w przeliczeniu 90,3 miliona euro. Do tego oczywiście dochodzą bonusy, które sprawią, że cena będzie jeszcze wyższa.
Jeszcze niedawno prezydent Napoli, Aurelio De Laurentiis stwierdził, że Koulibaly znajduje się na liście zawodników nie na sprzedaż, (do tego grona należą również Piotr Zieliński i Marko Rog), dlatego "The Blues" będą musieli wystosować odpowiednią propozycję, by przekonać działaczy Napoli do transferu.
Źródło: Daily Mirror
fot: pressfocus