Raków wysoko wygrał! Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk zremisowały swoje mecze

    W pierwszym meczu eliminacji do Ligi Konferencji Lech Poznań wygrał 5:0 z Dinamo Batumi. Inne polskie zespoły na tym etapie rozgrywek też nie przyniosły wstydu. Raków Częstochowa rozgromił Astanę, a Lechia Gdańsk i Pogoń Szczecin zremisowały swoje mecze z bardzo wymagającymi rywalami.

    Lech Poznań bez problemu poradził sobie przy Bułgarskiej z Dinamo Batumi wygrywając 5:0 po bramkach Michała Skórasia (dwie bramki), Joao Amarala (dwie bramki) oraz Mikaela Ishaka. Po zakończeniu tego meczu trener John van den Brom był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Rewanż z tym zespołem aktualny mistrz Polski zagra na wyjeździe 28 lipca o godzinie 17:00. Jak wyglądały inne mecze polskich drużyn?

    Pewna wygrana Rakowa!

    Raków Częstochowa tak samo jak Lech Poznań nie miał żadnych problemów ze swoim rywalem. Podopieczni Marka Papszuna grali na własnym terenie z Astaną i wygrali 5:0. Na listę strzelców w ekipie „Krzyżowców” wpisali się Ivi Lopez, Mateusz Wdowiak, Vladislavs Gutkovskis, Władysław Koczerhin oraz Fran Tudor.

    Bezbramkowy remis

    Lechia Gdańsk będzie musiała się wziąć w garść, jeśli chce awansować do kolejnej rundy kwalifikacji do Ligi Konferencji. „Lechiści” pojechali do Wiednia zagrać z Rapidem i był tam bezbramkowy remis. Rewanżowe spotkanie odbędzie się w Gdańsku 28 lipca o godzinie 19:45.

    Remis Pogoni

    Pogoń Szczecin również pokazała się z dobrej strony, bo nie przegrała swojego meczu, a grała z naprawdę silnym rywalem. „Portowcy” przed własną publicznością zmierzyli się z duńskim Brondby i zremisowali to spotkanie 1:1. W drużynie Jensa Gustafssona gola strzelił Luka Zahović, a w ekipie rywali na listę strzelców wpisał się Blas Riveros. Rewanżowy mecz „Duma Pomorza” zagra na wyjeździe 28 lipca o godzinie 20:00.


    – Każda drużyna miała w tym meczu swoją połowę. My byliśmy lepsi w drugiej, a Brondby w pierwszej. Biorąc to pod uwagę, wynik meczu na pewno jest uczciwy. Przed nami jeszcze dwie połowy, które mamy do rozegrania z Brondby w przyszły czwartek. Dzisiaj ta druga połowa pokazała, że jesteśmy silną drużyną. Myślę, że rywale się o tym przekonali. Zrobimy wszystko, aby wygrać w Kopenhadze i wywalczyć awans. W tym miejscu muszę także podziękować naszym kibicom, którzy wspaniale nas wspierali. To, jak mocno nas dopingowali, pomogło nam w drugiej połowie zagrać znacznie lepiej – powiedział trener Pogoni Szczecin Jens Gustafsson na pomeczowej konferencji prasowej.

    – W drugiej połowie graliśmy znacznie szybciej niż w pierwszej. Tak musimy grać zawsze. Nie bawiliśmy się z piłką, mocniej naciskaliśmy na rywali. Dzięki temu wyglądaliśmy dużo lepiej – dodał Szwed.

    – Jeśli chodzi o znaki zapytania, być może miałem je przed meczem, ale w tej chwili nie mam żadnych. Drużyna jest dobrze przygotowana i pokazała to na boisku. Co do składu na kolejne spotkania, znacznie więcej będziemy mogli powiedzieć na ten temat po kolejnych treningach. Jak jednak mówiłem na wczorajszej konferencji prasowej, cieszymy się, że możemy teraz grać co trzy dni i z taką intensywnością będziemy chcieli grać docelowo. To jest to, co nam odpowiada – zakończył.

    Źródło: Pogonszczecin.pl, Lechia.pl, Rakow.com, Lechpoznan.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.