Ruch nie zamierza tak łatwo składać broni! W Chorzowie gotowi są do rozmów z UEFA!
Nie milkną echa kuriozalnej sytuacji z sobotniego starcia grupy spadkowej Lotto Ekstraklasy, w którym Arka Gdynia zremisowała 1:1 z Ruchem Chorzów. Gol strzelony dla Gdańszczan został zdobyty w nieprzepisowy sposób, gdyż Rafał Siemaszko skierował piłkę do bramki przy pomocy swojej ręki! Arbiter tego meczu, Tomasz Musiał, wraz ze swoimi asystentami uznali to trafienie. ‘Niebiescy’ nie byli w stanie odzyskać prowadzenia, przez co pożegnali się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Czy aby na pewno?
Ruch Chorzów planuje złożyć specjalne pismo do Polskiego Związku Piłki Nożnej w którym ‘Niebiescy’ zażądają powtórzenia starcia z Arką! Zgodnie z regulaminem PZPN dotyczącym etyki piłkarskiej, władze polskiej piłki mają prawo, a nawet obowiązek, anulować ten mecz i pozwolić na rozegranie go jeszcze raz! Atuty Ruchu w tej sytuacji widać gołym okiem, a gol, o który jest całe zamieszanie, spowodował spadek drużyny w związku z czym PZPN powinien przyjąć ten wniosek. W przypadku negatywnego rozpatrzenia pisma, Ruch ma skierować sprawę do UEFA!
fot. Pressfocus