Bruk-Bet Termalica Nieciecza zaskakuje. Niestety, po raz kolejny w negatywny sposób.
W 36 minucie spotkania arbiter meczu Termaliki ze Śląskiem Wrocław postanowił odgwizdać rzut karny dla gości ze Wrocławia, a z decyzją sędziego nie mógł pogodzić się piłkarz z Niecieczy, Martin Mikovic. Uderzył on piłką w sędziego, a ten postanowił ukarać piłkarza drugą żółtą kartką a w konsekwencji zawodnik wyleciał z boiska. Całe nagranie z tej absurdalnej sytuacji możecie zobaczyć TUTAJ.
W przerwie spotkania oficjalna witryna Słoników opublikowana oświadczenie prezes klubu, Danuty Witkowskiej. Treść była krótka.
To co wydarzyło się w pierwszej połowie, to był piłkarski poker.
Warto zwrócić uwagę na zachowanie kibiców gospodarzy tuż po podjęciu tej decyzji. Trybuny skandowały w kierunku arbitra: Złodzieje, złodzieje! Ostatecznie, Śląsk pokonał Bruk–Bet Termalicę 1:2. Wrocławianie zajmują trzecie miejsce w grupie spadkowej z 37 punktami na koncie. Niecieczanie okupują przedostatnie miejsce mając na swoim koncie 27 oczka.
źródło: Bruk-Bet Termalica Nieciecza
fot. pressfocus