Jeszcze niedawno kryptowaluty nie były w ogóle znana lub postrzegano je jako coś nierealnego i trudnego do zrozumienia. Jednak w ciągu kilku lat istnienia kryptowalut sytuacja zmieniła się diametralnie: dzięki wielu entuzjastom pieniądz elektroniczny zyskał większe zaufanie – zarówno ze strony inwestorów, jak i zwykłych użytkowników. Świat sportu również nie pozostał w tyle i okazał swoje zaufanie do kryptowalut, nie tylko w słowach, ale i w czynach.
Kryptowaluty i amerykańska koszykówka
„Debiut” kryptowaluty w sporcie miał miejsce w marcu 2014 r., kiedy amerykański klub koszykarski Sacramento Kings zaczął przyjmować płatności za bilety wstępu na mecze klubowe w formie kryptowaluty. Kibice mogli również płacić kryptowalutą za akcesoria drużyny. Kibice mogą dokonywać takich zakupów za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej drużyny.
Po Sacramento, inny klub koszykarski, Dallas Mavericks, zwrócił uwagę na Bitcoina. Zespół Dallas potrzebował jednak dużo czasu, aby zainteresować się kryptowalutami – wprowadzenie” ich nastąpiło dopiero cztery lata później, a kryptowalut można obecnie używać tylko do zakupu biletów na mecz. O ile, oczywiście, nie zapomnisz wcześniej kupić kryptowaluty.
Europejskie sporty i kryptowaluty
Przyjęcie” kryptowaluty w Europie kojarzy się przede wszystkim z nazwiskiem duńskiego hokeisty na lodzie Nikolaja Rosenthala. Sportowiec był jednym z pierwszych w Europie, którzy zrezygnowali ze „zwykłych” pieniędzy na rzecz kryptowalut. Co ciekawe, właścicielem Rungsted, gdzie gra Rosenthal, jest duński miliarder i entuzjasta bitcoinów Nicklas Nicolaisen. Właściciel Rungsted jest właścicielem firmy obsługującej płatności bitcoinowe i w zasadzie jest zagorzałym fanem kryptowalut – do tego stopnia, że nawet arena lodowa jego własnego klubu hokejowego została skromnie nazwana przez miliardera „Bitcoin Areną”
.
Piłkarze nie pozostali daleko w tyle za koszykarzami – „przyjęcie” kryptowaluty przez świat piłki nożnej nastąpiło w 2014 r. Pionierem „pieniędzy przyszłości” był polski klub GKS Katowice. Na początku 2014 r. klub piłkarski ogłosił, że zarówno bilety, jak i akcesoria klubowe można teraz kupować za kryptowaluty, których zakup umożliwiają giełdy kryptowalut.
Sportowcy, reklama i kryptowaluty
Pomimo wielu transakcji sportowych, kryptowaluta jest również często podkreślana w reklamach z udziałem znanych sportowców. Amerykański bokser Floyd Mayweather został niedawno oficjalną twarzą kampanii reklamowej mającej na celu promocję i popularyzację kryptowaluty w mediach społecznościowych. Hiszpański klub piłkarski Espanyol również zajął się reklamą jednej ze swoich firm promujących kryptowaluty.
W tym przypadku na koszulkach sportowców znalazło się logo startupu, co miało na celu promocję pieniądza elektronicznego. Anglicy również zaczęli reklamować kryptowaluty: londyński klub piłkarski Arsenal podpisał umowę z firmą CashBet, która również promuje kryptowaluty. Informacje reklamowe firmy zostały umieszczone na oficjalnej stronie internetowej klubu oraz na stadionie.
Najbardziej znaczący krok w reklamie kryptowalut został wykonany podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2018 r. Na przykład w niektórych hotelach, kawiarniach i sklepach z pamiątkami goście mogli płacić kryptowalutami, a jeden ze sportowców, kanadyjski łyżwiarz szybki Ted-Jan Blumen, został nawet nagrodzony kryptowalutą.