Kolejne mecze Gold Cup za nami. Co wydarzyło się w rozgrywkach o tytuł najlepszej drużyny strefy CONCACAF?
O godzinie 1:00 czasu polskiego sędzia rozpoczął mecz grupy C, Salwador – Jamajka. Niestety, spotkanie okazało się jednym z najnudniejszych pojedynków turnieju. Po bezbarwnej grze obu ekip, mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Lepszą drużyną wydawała się być reprezentacja Jamajki, jednak było to zdecydowanie za mało, aby pokonać bramkarza rywali.
Salwador – Jamajka, 0:0
Drugim, rozegranym minionej nocy spotkaniem był mecz między Hondurasem i Curaçao. Tutaj emocji było więcej. Faworytem spotkania był Honduras i z przebiegu gry, to właśnie ta ekipa była znacznie groźniejsza. W 40. minucie jednakm Leandro Bacuna dał prowadzenie Curaçao, którego piłkarze z tego malutkiego, wyspiarskiego kraju nie oddali do końca spotkania. Honduranie oddali 36 strzałów na bramkę strzeżoną przez Eloya Rooma, który aż 14-krotnie musiał interweniować, nie kapitulując ani razu. Tym samym, Curaçao odniosło pierwszą, historyczną wygraną w turnieju Gold Cup CONCACAF.
Honduras – Curaçao, 0:1 (40. Bacuna)
Oficjalny profil twitterowy turnieju zamieścił krótką kompilację najlepszych interwencji bramkarza Curaçao.
Rezultaty w grupie C oznaczają, że z rozgrywek został już wyeliminowany Honduras. W grze o awans z grupy C, nadal liczą się Jamajka, Salwador i Curaçao.
Dzisiejszej nocy, meczami w grupie D zostanie zakończona druga kolejka spotkań Gold Cup. O godzinie 23:30 rozpocznie się mecz Gujana – Panama, natomiast o godzinie 2:00 czasu polskiego, zmierzą się reprezentacje USA oraz Trynidadu i Tobago.
